Cała Werona od miesiąca obklejona jest plakatami Festival dell’Oriente. Osobiście nigdy nie zachwycałam się Azją, ale jako że organizują już 9 edycję festiwalu we Włoszech znaczy, że wydarzenie jest warte uwagi. Padwa oddalona jest o jedyne 6 euro pociągiem, który niestety nie przyjechał (drugi strajk pociągów w tym tygodniu), ale podróż zaplanowałyśmy na dzień przed egzaminem, więc w imię ,,wszystko byle się nie uczyć”, dotarłyśmy coraz bardziej modnym zarówno w Polsce, jak i we Włoszech Blablacarem i jak zwykle… było warto!
Na przekór strajkom, czyli ucieczka przed egzaminem aż do Azji